Piękny, dostojny, mądry, przyjacielski, oddany... pies marzenie. Ale i tak pierwszy właściciel nie docenił. Cóż, dla buraka pies to pies, na łańcuch i do budy, jeśli ludziom przeszkadza, że sam po ulicach biega. I tak pierwszy rok życia Wilk spędził na radzeniu sobie (z głupotą ludzką..), czasem łańcuch, czasem wolność, czasem micha i głaskanie, czasem przysłowiowy kopniak w d.Ostatecznie został odłowiony do schroniska a właściciel już go nie odebrał. Ponieważ poznałam to cudo wcześniej na ulicy, zabrałam ze schroniska do siebie na tymczas. Wilk jest młody, ma obecnie z półtora roku. Jest bardzo kontaktowy, przyjacielski do ludzi. Uwielbia głaskanie :) Chce się bawić - z psami, z człowiekiem, poznaje właśnie psie zabawki: gryzaki, piłki, szarpaki. Chętnie chodzi na spacery, potrzebuje się czasem wybiegać. Ale nie jest bardzo aktywnym psem. Zawsze chętnie skorzysta z oferowanej mu aktywności, ale gdy nic się nie dzieje, po prostu śpi na swoim posłaniu. Jest spokojny i zrównoważony. W domu grzeczny, nie niszczy, nie brudzi. Dobrze dogaduje się z innymi psami. Na razie umie siadać i dawać łapę, ale widać, że chętnie współpracuje i chce się uczyć :) Jest też czujny, co może byc plusem lub minusem, w zależności od oczekiwań. Szary Wilk jest zdrowy, zaszczepiony, wykastrowany. To prawdziwy psi skarb. Szukamy mu najlepszego domu :)