Dyzio został odebrany interwencyjnie z bardzo złych warunków. Jest jednym z tych piesków, którym jest w schronisku bardzo źle. Dyzio jest niewidomy, bardzo denerwuje się szczekaniem psów w klatkach naokoło, staje się niepewny, nie wie czego się spodziewać, dlatego też cofa się gdy wchodzimy do klatki. Jednak gdy schronisko się uspokaja lub gdy Dyzio znajdzie się na wybiegu, z ciekawością obwąchuje każdy kątek, reaguje na nasz głos, przybiega, skacze na nas i prosi o głaskanie. Dyzio w schronisku jest bardzo zagubiony. Potrzebuje spokojnego domu, bez małych dzieci i bez innych psów, gdyż nie wszystkie toleruje. Opiekunów, którzy powoli pokażą mu świat, a gdy pozna go swoim nosem i poczuje się w nim bezpiecznie, na pewno odwdzięczy się wielką miłością. Zapraszamy do poznania Dyzia i prosimy o dom dla niego. Asia ; Gosia