
ODYS - nie taki diabeł straszny..., Mazowieckie, Warszawa




REKLAMA
ODYS - nie taki diabeł straszny..., Mazowieckie, Warszawa
Ogłoszenia Adopcje Psy do adopcji
Za darmo
Wysłano
Ponad dwa miesiące temu
Nr ogłoszenia
RF210338
Oferta schroniska
Nie
Miejscowość
Wojewodztwo
Opis
Odys może na zdjęciach sprawiać wrażenie groźnego psa, ale w rzeczywistości jest wręcz odwrotnie! Trudno, by pies, który sporo czasu tkwi w schroniskui opuszczaja boks bardzo sporadycznie, był radosny, wyluzowany i uśmiechnięty. Odys ma to nieszczęście, że jest czarny, a czarne psy nie mają wzięcia, jeśli chodzi o adopcje.
Gdy poznalismy Odysa, leżał zrezygnowany w głębi kojca, jednak wystarczyło, że chwilę dłużej mu się przyglądaliśmy, by wstał i podszedł do krat, witając nas merdającym ogonem.
Na pierwszy rzut oka może się wydawać, że Odys jest psem nieuleczalnie "chorym" na samotność. Pusty wzrok wbity w nieokreślony punkt, obojętność, rezygacja i mocno przedwczesna siwizna na pyszczku. A on po prostu odwykł od towarzystwa ludzi, bo dotąd nikt go nie uratował.
Gdy zabraliśmy Odysa na sesję zdjęciową, trząsł się jak osika i nie wiadomo czy ze strachu, czy z emocji. Może wierzył, że to wyjście oznacza dla niego ocalenie?... Bardzo się starał nawiązać z nami kontakt, pokazać się z jak najlepszej strony.
Jesteśmy przekonani, że jeśli znajdzie się ktoś, kto da mu szansę na wyjście ze schroniskowego marazmu, Odys okaże się naprawdę grzecznym, przyjaznym i wspaniałym psem. Na razie jest zagubiony i niepewny, ale widać jak bardzo chce, by to się zmieniło.
Odys ma ok. 5 lat.
Link do zdjęć Odysa:
https://www. facebook. com/media/set/?set=a.
23482.
.
91725&type=3
Psiak przebywa w schronisku w Radysach.
KOJEC: XII - 26
NR: 2535
Przed ewentualnym przyjazdem do schroniska, prosimy zadzwonić i upewnić się, że psiak jeszcze jest, podając imię oraz nr kojca i nr ewidencyjny.
W miarę regularnie jest organizowany transport psiaków ze schroniska do Warszawy.
Gdy poznalismy Odysa, leżał zrezygnowany w głębi kojca, jednak wystarczyło, że chwilę dłużej mu się przyglądaliśmy, by wstał i podszedł do krat, witając nas merdającym ogonem.
Na pierwszy rzut oka może się wydawać, że Odys jest psem nieuleczalnie "chorym" na samotność. Pusty wzrok wbity w nieokreślony punkt, obojętność, rezygacja i mocno przedwczesna siwizna na pyszczku. A on po prostu odwykł od towarzystwa ludzi, bo dotąd nikt go nie uratował.
Gdy zabraliśmy Odysa na sesję zdjęciową, trząsł się jak osika i nie wiadomo czy ze strachu, czy z emocji. Może wierzył, że to wyjście oznacza dla niego ocalenie?... Bardzo się starał nawiązać z nami kontakt, pokazać się z jak najlepszej strony.
Jesteśmy przekonani, że jeśli znajdzie się ktoś, kto da mu szansę na wyjście ze schroniskowego marazmu, Odys okaże się naprawdę grzecznym, przyjaznym i wspaniałym psem. Na razie jest zagubiony i niepewny, ale widać jak bardzo chce, by to się zmieniło.
Odys ma ok. 5 lat.
Link do zdjęć Odysa:
https://www. facebook. com/media/set/?set=a.
Psiak przebywa w schronisku w Radysach.
KOJEC: XII - 26
NR: 2535
Przed ewentualnym przyjazdem do schroniska, prosimy zadzwonić i upewnić się, że psiak jeszcze jest, podając imię oraz nr kojca i nr ewidencyjny.
W miarę regularnie jest organizowany transport psiaków ze schroniska do Warszawy.
- Wyświetlenia 29
Ogłosznie dodał/a
- Iza
Komentarze
Brak komentarzy
Dodaj komentarz
Dodaj komentarz
REKLAMA
Ładuje 
Ciekawostki