Bearka jest bardzo delikatną dziewczynką, z puchatą sierścią. Bardzo lubi ludzi, jest spragniona kontaktu i uwagi. Chętnie się przytula. Radośnie podbiega, żeby oddać się błogiemu głaskaniu. Uśmiechnięta, merdająca ogonkiem patrzy swoimi małymi oczkami, jakby chciała zapytać, co ciekawego ją dziś spotka. Daje się przekupić przysmakiem, jest więc szansa, że bardzo szybko nauczy się zasad i komend ;)
Jest niezwykle ciekawska – wszystko ją interesuje i wszystko musi sprawdzić swoimi ząbkami ;) Początkowo nieśmiało zaczęła penetrować dom, ale dość szybko się odnalazła w nowym miejscu.
Ma potencjał na małą rozrabiakę, której wszędzie pełno, ale jest w towarzystwie dwóch psów rezydentów, którzy udają starsze rodzeństwo i pilnują porządku. Musi więc trochę się stopować.
Z jedzeniem nie ma problemu – w ogóle nie jest wybredna :) Nauka czystości idzie jej bardzo dobrze, ładnie trafia na podkład.

Bearka nie będzie dużą sunią, do/przed kolana. Została raz odrobaczona, odpchlona i zachipowana. Przed nią kolejne odrobaczanie i szczepienia profilaktyczne.

Bearka czeka na dom w DT na warszawskiej Białołęce.

Filmik z sunią: https://www.facebook.com/PiesNaZakrecie/videos/ 439659

Chcemy znaleźć Bearce dom najlepszy z możliwych, dlatego osoby zainteresowane adopcją będziemy prosili o wypełnienie ankiety adopcyjnej. Zastrzegamy sobie prawo wyboru domu. Nie decyduje kolejność zgłoszeń.

NIE WYDAJEMY PSÓW DO BUDY I NA ŁAŃCUCH !

Szczeniaki szybko dorastają - trzeba je wychować na mądre i dobre psy. Zwierzę nie jest rzeczą. Adoptując szczeniaka, bierzemy na siebie odpowiedzialność za los żywego stworzenia na następne kilkanaście lat. Psa nigdy nie można porzucić. Żaden wyjazd, kłótnia w rodzinie, narodziny dziecka czy przeprowadzka nie zwalniają nas z człowieczeństwa.
Warunkiem adopcji jest podpisanie umowy adopcyjnej, zgoda na wizytę przed i po adopcyjną oraz kastracja w odpowiednim wieku.