Orest został przywieziony do fundacji, który po śmierci swojego opiekuna stał się bezdomny. Podobno błąkał się od pół roku, Mieszkał na skraju lasu przy bardzo ruchliwej drodze. Po przybyciu do kliniki na badania i wykonaniu rtg zdjęcia pokazały jak dużą ilością śrutów został piesek potraktowany w przeszłości. Psiak jest zdezorientowany nową sytuacją, czuje się zgubiony. Nagła bezdomność, stres, nowa sytuacja, cała zima na dworze. Teraz pojawiła się w jego życiu nadzieja na spokojne i bezpieczne życie. Orest jest bardzo grzeczny. Uwielbia być głaskany; widać wtedy jak bardzo pragnie być z człowiekiem. Wie co to czystość w domu i z pewnością dobrze sprawdzi się w mieszkaniu. Orest nie jest stworzeniem wymagającym wiele uwagi, potrzebuje tylko kontaktu z człowiekiem , uwielbia się przytulać, kocha głaskanie. To przeuroczy psiaczek o przyjaznym usposobieniu. Jest dobrze ułożony, inteligentny. Ujmuje łagodnością i takim wyjątkowo mądrym i smutnym spojrzeniem. Orest ładnie chodzi w szelkach na smyczy, tupta sobie pomalutku zapoznając się z nowym otoczeniem. Apetyt psiakowi dopisuje. Orest jest małym pieskiem, w dniu przyjęcia ważył 12 kg. Szukamy domu dla tego poczciwego psiaka, najlepiej stałego. Piesek bez wątpienia może zamieszkać z psem lub z kotem. Nie będzie sprawiał kłopotów. Załatwia się tylko na spacerze. Mamy ogromną nadzieję że dzięki państwa pomocy uda się pomóc małemu Orestowi i znajdzie on swoje miejsce na ziemi w sercu ukochanego człowieka. tel Danuta