Nie wyróżnia się z tłumu - nie jest malutkim jorkiem ani słodkim buldożkiem. Nie ma pięknych, kolorowych łat, ani długiej mięciutkiej sierści. Pascal to najzwyklejszy czarny kundel - a takich jak on burków w schroniskach jest tysiące. Pascal ma przykrą przeszłość - mieszkał na ulicy razem z dwójką innych psiaków. Mieszkańcy osiedla postawili im budkę, karmili, poili. Psiaki czuły się bezpieczne i ufały swoim ludzkim przyjaciołom. Niestety jedna noc sylwestrowa wszystko zmieniła, ich budkę podpalono, a przerażone psiaki trafiły do Przytuliska. Dano im do zrozumienia, że ludzka ręka nie tylko głaska i karmi, ale też rani. Pascal wciąż stara się zapomnieć o doznanych krzywdach, na miękkich wystraszonych łapkach podchodzi do człowieka. Jest bardzo nieśmiały, nadal boi się ludzkiej ręki, smyczy. Wierzymy, że w warunkach domowych wśród cierpliwych opiekunów otworzy się i nauczy czerpać radość z życia u boku człowieka. To średniej wielkości psiak, może ważyć około 15-17kg. Urodził się około 2008 roku. Jest nieśmiały, dlatego szukamy dla niego spokojnego, cichego domu, najlepiej bez małych dzieci, które mogłyby nie rozumieć jego potrzeb. Nowi opiekunowie powinni liczyć się z tym, że Pascal nie od razu zareaguje na nich radośnie merdającym ogonkiem, to smutny i zrezygnowany psiak - potrzeba czasu i pracy by przywrócić mu równowagę i uśmiech na pysiu. Psiak jest regularnie szczepiony i odrobaczany. Przebywa w Przytulisku w Busku-Zdroju, ale istnieje możliwość dowozu do nowego domu. Zachęcamy do obejrzenia nagrania programu Kundel Bury i Kocury o naszym Przytulisku: Prosimy o kontakt w godzinach 17-21 pod numer (w weekendy od 10 do 21).