Nasz spanielkowaty podopieczny nie jest już młodzikiem, urodził się prawdopodobnie w 2003 roku. Jest wciąż pełen radości życia, choć zachowuje umiar w okazywaniu entuzjazmu, taki spanielowaty psi dżentelmen. Jest bardzo ciekawski, na spacerach czasami ciągnie za smycz, żeby pójść tam, gdzie akurat dostrzegł coś ciekawego. Lubi inne psiaki, zwłaszcza ceni towarzystwo suczek. Pluto może mieszkać także z kotami. Dobrze reaguje na starsze dzieci. Czy Pluto zazna cudu adopcji? Czy ktoś ofiaruje temu pieskowi największy dla bezdomnego stworzenia dar- własny kąt i miłość? Pluto ze względu na wiek nie ma już idealnego zdrówka, powinien być pod stałą opieką weterynarza m.in z powodu chorych nerek. Pluto nie powienien spędzać w schronisku jesieni życia. Za lata wierności i przywiązania odpłacono mu porzuceniem, czego ten psiak nigdy nie zrozumie. Mało jest ludzi chętnych zaadoptować starszaczka - a to przecież najpiękniejsze co można uczynić psu w potrzebie. Dać opiekę temu, który ma na nią najmniejsze szanse... Jeśli sam/a nie możesz przygarnąć psa, może znasz kogoś, kto szuka przyjaciela i ma kąt do zaoferowania w swoim domu. Popytaj, dla naszych psów to ostatnia szansa, ponieważ nasze schronisko jest likwidowane. Warunkiem adopcji w naszym schronisku jest zgoda potencjalnego opiekuna na przeprowadzenie przez nas wizyty przed adopcyjnej oraz podpisanie umowy adopcyjnej. Pluto przebywa w Przytulisku w Busku-Zdroju, ale z pewnością pomożemy zorganizować transport do nowego domu, jeśli tylko będziemy w stanie. Nie rezygnuj z naszego seniorka tylko dla tego, że dzielą Was kilometry! Kontakt: w godz. 10.00-20.00.