
Pienio i Sonia pilnie szukają domu, świętokrzyskie Kielce, Świętokrzyskie, Kielce




REKLAMA
Pienio i Sonia pilnie szukają domu, świętokrzyskie Kielce, Świętokrzyskie, Kielce
Adopcje Ogłoszenia Psy do adopcji
Za darmo
Wysłano
Ponad dwa miesiące temu
Nr ogłoszenia
RF12574078
Oferta schroniska
Nie
Miejscowość
Wojewodztwo
Opis
Dwa maluchy szukają domu. Mają ok. 3 miesięcy, są zdrowe, zaszczepione, odrobaczone. Brązowy to piesek, czarna to sunia. Prawdopodobnie urodziły się w lesie. Kiedy przyjechały do mnie wymiotowały (!) całymi myszami/szczurami, nie potrafię dokładnie określić. Nie wiem jak bardzo musiał skrzywdzić ich człowiek, ale teraz panicznie boją się każdego ruchu. Obecnie przebywają u mnie, socjalizują się z innymi psami i przyzwyczajają do człowieka.. Idzie im coraz lepiej. Są w typie mniejszego ONka, tak mi się wydaje. WIęc będą to średniej wielkości pieski, obronne. Pieskowi raczej będą stały uszka. Szukają domu najlepiej z innymi psami. Idealnie byłoby, gdyby ktoś zdecydował się na adopcję ich razem, gdyż są ze sobą bardzo związane. Warunkiem adopcji będzie KASTRACJA w odpowiednim wieku, a ponieważ są to szczeniaki bezdomne pomogę z tym bez problemu. Na dom czeka jeszcze dwójka ich rodzeństwa, która na razie nie da się złapać.. Póki co szukam domu tym słodziakom. Tymczasowo dostały na imię Pienio i Sonia i na takie reagują. Pienio jest bardzo radosnym pieskiem, żywioł energii. Zawsze wita mnie zadowolony, z merdającym ogonkiem, szczeka i piszczy ze szczęścia. Dochodzi do mnie kiedy daję mu jedzenie i daje się pogłaskać, a wtedy wydaje się być najszczęśliwszym psiakiem na świecie. Uwielbia zabawy piłką i kocha pluszowe misie. Jest bardzo odważny i zawsze broni swojej siostry. Podbiega do niej za każdym razem kiedy wyczuwa jakieś niebezpieczeństwo i staje przed nią dzielnie. Jest naprawdę cudownym pieskiem. Wystarczy poświęcić mu trochę uwagi, a zyska się prawdziwego przyjaciela do końca jego życia. Sonia, to typowa dama z pięknymi, charakterystycznymi uszkami. Jest dlikatna, ma cudowne, miękkie futerko. Ona również podbiega do mnie i wita z merdającym ogonkiem, ale zaraz ucieka. Udało mi się ją tylko raz pogłaskać. Sonia niestety wymaga więcej pracy. Potrafi usiąść i przez godzinę się nie ruszać, tylko obserwować mnie z daleka. Jest bardzo ostrożna. Na razie każda kolejna próba pogłaskania jej kończy się jej ucieczką i siusianiem po drodze. Boi się ludzi, kocha inne pieski, lubi ganiać koty. Jest wspaniała. Najlepiej, gdyby znalazła dom razem z bratem, bo jest on dla niej najlepszym obrońcą i opiekunem. W razie adopcji:
lub
Przebywają w okolicy Kielc, transport nie jest problemem"
- Wyświetlenia 29
Ogłosznie dodał/a
- wolontariusz
Komentarze
Brak komentarzy
Dodaj komentarz
Dodaj komentarz
REKLAMA
Ładuje 
Ciekawostki