Bigos ma ok.7 lat. Miał kiedyś dom, spotkało go wielkie nieszczęcie jego, która rodzina kochał wyjechała za granicę, zamknęli dom, furtkę a Bigosa po prostu zostawili poza nią. Pies czekał aż wrócą, czekał wienie pod furtką, tydzień, dwa, trzy, miesiąc... Nie wrócili. Sąsiedzi, którzy go w tym czasie dokarmiali zawiadomili schronisko i tak trafił do boksu. Bigos to największy przytulak świata. Kiedy ma w pobliżu człowieka, tuli się, cały lgnie do niego. Jest taki absolutnie do każdego, zero lęku, zero agresji, wciąż ufność i nadzieja pomimo tego co doznał od opiekunów. Jest bardzo łagodny i spokojny. Idealny dla rodziny z dziećmi .Przygarnij go i pokochaj. Telefon