
Pomóż uroczej Kani - ona już nie wierzy, że ktoś ją pokocha,,,, małopolskie Kraków, Małopolskie, Kraków




REKLAMA
Pomóż uroczej Kani - ona już nie wierzy, że ktoś ją pokocha,,,, małopolskie Kraków, Małopolskie, Kraków
Za darmo
Wysłano
Ponad dwa miesiące temu
Nr ogłoszenia
RF17383600
Oferta schroniska
Nie
Miejscowość
Wojewodztwo
Opis
Schronisko to miejsce w którym psie cierpienie wyziera z każdego kącika. Setki psich nosków wciśniętych między kraty, błagające spojrzenia pełne tęsknoty za ciepłem ludzkich ramion. Nasza Kania też kiedyś wiernie stała przy kracie, prosząc o choć garsteczkę miłości i zainteresowania. Trafiła tu prosto z ulicy - głodna, spragniona i przemarznięta. Przerażona hałasem i przytłoczona schroniskową biedą wcisnęła się potulnie w kącik swojego boksu... i trwa tak po dziś dzień. Sunia szuka ukojenia w ludzkich ramionach. Z pełnymi nadziei oczkami podbiega do kraty widząc przechodzących obok ludzi. Wyciągniętą przez kratę łapką próbuje zwrócić na siebie uwagę... Ale rzadko ktokolwiek zatrzymuje się przy jej kojcu... Ludzi interesują jedynie szczenięta i rasowe psiaki. Nigdy nie miała miseczki tylko dla siebie, nie miała kocyka i pięknej pachnącej obróżki. Dzieli się wszystkim co ma: miską, budą i troskliwą dłonią wolontariusza. Ta kochana psinka już 4 lata dzieli los bezdomnego psa, ale nie straciła wiary w ludzką miłość. Wtulała swój piękny pyszczek w nasze dłonie, zatrzymując łapką - proszę, nie odchodź, posiedź ze mną jeszcze minutkę... Całe dnie spędzała stojąc wiernie przy kracie w oczekiwaniu na człowieka. Widziała tak wiele radosnych chwil, gdy któremuś z jej przyjaciół udało się znaleźć dom. Cieszyła się, ale jej serduszko płakało - przecież jej nie chciał nikt... Dziś, po 4 latach nasza Kania całkiem straciła wiarę w to, że kiedykolwiek opuści schronisko. Już nie stoi z pysiem wciśniętym między kraty, nie stara się zwrócić na siebie uwagę. Uwierzyła w to, że dla ludzi zza muru jest jedynie numerem, że nic nie znaczy. Ta cudowna iskiereczka jest aniołkiem na czterech łapkach. Tak wierne, dobre, wdzięczne stworzenie skazane jest na życie za kratami, w ciasnym kojcu, mokrej, zimnej budzie... Czym zasłużyła sobie na taki los? Tu gdzie jest nie ma dla kogo żyć... Nasza Kania już się poddała, ale my nie możemy. Wierzymy że gdzieś na świecie jest dobra duszyczka, której pisana jest nasza Kania. To prawdziwy aniołek, niezwykle łagodna i ugodowa psinka. Niech na jej pysiu znów zagości uśmiech... W tej chwili ta słodka psina przeprasza, że w ogóle odważyła się żyć... Pomóż naszej Kani! Sunia mieszka w Przytulisku w Busku-Zdroju, ale prosimy, nie rezygnuj z jej adopcji tylko dlatego że mieszkasz daleko. Zadzwoń mimo wszystko, a razem pomyślimy o tym jak dowieźć ją do Ciebie... Nie pozwól jej dłużej czekać, pomyśl, porozmawiaj z rodziną... KANIA CZEKA... Zadzwoń:
w godzinach 17-21
- Wyświetlenia 21
Ogłosznie dodał/a
- Przytulisko w Busku Zdroju
Komentarze
Brak komentarzy
Dodaj komentarz
Dodaj komentarz
REKLAMA
Ładuje 
Ciekawostki