Iskra (w rej. Brinzi, nr rej. 52a) do przytuliska trafiła jako szczeniaczek... wówczas nie znalazła domu, teraz już nikt nawet nie czyta jej ogłoszeń. Nie tylko szczeniaki i rasowe psy zasługują na miłość! Iskra nie zawsze dogaduje sie z innymi psiakami, jakoś się nawzajem tolerują. Ta sunia potrzebuje przede wszystkim człowieka. Takiego, który pokocha ją taką jaka jest. A jest naprawdę wspaniała. Mimo tych lat spędzonych w tak smutnym, przepełnionym brakiem nadziei miejscu, Iskra nadal jest radosna i skora do zabaw. Lubi przytulanie i mizianie, wspólne tarzanie się w trawie. Na spacerach jest grzeczna i w miarę spokojna. Nie zna innego świata oprócz schroniskowego kojca i okolicznych łąk... Nigdy nic nie miała, nikt jej nigdy nie kochał. A przecież niczego jej nie brakuje. Czy nie zasługuje na miłość tylko dlatego że nie jest już szczeniaczkiem, dlatego że nie jest jorkiem? To kochane stworzonko po to przyszło na świat, by dać komuś siebie, swoją radość. Za dom odwdzięczy się wiernością i oddaniem. Daj jej szansę! Iskra jest wysterylizowana, szczepiona i odrobaczana. Jest małą sunią, waży około 10 kg. Możliwość dowozu suni do nowego domu do uzgodnienia. Proszę o telefony po godzinie 17.00: lub Sunia czeka w likwidowanym schronisku w woj.świętokrzyskim