Rudzia – dwuletnia, mała suczka ( koło 7 kg ), przebywa aktualnie w mieszkaniu swojej właścicielki. Rudzia jest zdrowa, wysterylizowana, odpchlona i odrobaczona. W związku ze swoją historią, w stosunku do ludzi Rudzia jest lękliwym i wycofanym pieskiem. Pewnie czuje się tylko będąc blisko swojej właścicielki i kocha, kiedy właśnie Ona obdarza ją pieszczotami. Kiedy brakuje Jej w pobliżu – panikuje i próbuje uciekać. Nie jest przy tym agresywna. Szuka wsparcia w nowym człowieku, jednak nie odnajduje w nim jeszcze bezpieczeństwa. Miota się, skomle, chowa za plecami, na chwilę podchodzi po odrobinę otuchy po czym znowu obłędnie szuka właścicielki. Kiedy jest już blisko niej – wtedy nabiera ochoty na kontakt z obcymi. W stosunku do aktualnego właściciela jest ogromnym pieszczochem. Po obserwacji Rudzi wiemy, że jest to kwestia czasu i cierpliwości. Nie wiemy jednak jak długiego czasu. Rudzia potrzebuje żeby ktoś pokazał jej, że na świecie są jeszcze inni ludzie, którym również warto ufać. Przez pierwszy miesiąc po adopcji na pewno nie będzie zupełnie bezproblemowym psem. Może posikiwać w domu i skomleć podczas dyskomfortu jakim jest nagła zmiana miejsca zamieszkania i nowe otoczenie. Rudzia dobrze dogaduje się z innymi psami, ale potrzebuje najpierw poznać je na neutralnym terenie. Każda nowość w życiu Rudzi kosztuje ją wiele stresu, dlatego trzeba robić to powoli. Rudzia ma przeciętne wymagania ruchowe. Jest żywiołowym pieskiem i na pewno pokocha długie spacery po łące i lasach, ale jeśli zdarzy się dzień czy dwa, że nie będzie na to czasu – na pewno szybko to zaakceptuje i zadowoli się półgodzinnym spacerkiem. Warunkiem adopcji, poza umową, jest kilka wizyt u behawiorysty( oczywiście fundacja ewentualnie pomoże finansowo), który pokaże nowym właścicielom jak obchodzić się z takim pieskiem i jak nie dokładać jej jeszcze więcej stresu i lęku, a w zamian go przezwyciężać. W sprawie adopcji: 504 04 32 51 ,