Cześć ! Jestem Sonia ! Kiedyś miałam domek, ale mój pan chyba tak naprawdę mnie nie kochał, bo niedawno wyrzucił mnie z samochodu na strasznie ruchliwej ulicy. Bardzo się bałam, ale na szczęście znaleźli mnie dobrzy ludzie i trafiłam do fundacji. Teraz czekam w domu tymczasowym w Warszawie, jest tam super, ale cały czas marzę o tym żeby ktoś mnie pokochał na zawsze. Trochę się jeszcze boję, nie do końca wiem co się dzieję, ale bardzo chcę znaleźć nową rodzinkę i jej zaufać, bardzo lubię ludzi. Potrafię ładnie chodzić na smyczy i staram się nie załatwiać w domu, ani nic nie niszczyć. Jestem bardzo spokojna, jedyne czego potrzebuję to stałego domku i człowieka, który będzie mnie głaskał za uszami. Mam nadzieję, że ktoś mnie weźmie, w końcu jestem malutka – ważę tylko 5 kilo i większa raczej już nie urosnę. Chcemy znaleźć jej dom najlepszy z możliwych, dlatego osoby zainteresowane adopcją będziemy prosili o wypełnienie ankiety adopcyjnej, która ułatwi nam pierwsze wzajemne poznanie. Nie decyduje kolejność zgłoszeń. Warunkiem adopcji jest podpisanie umowy adopcyjnej oraz zgoda na wizytę przed i po adopcyjną, oraz kastracja/sterylizacja w odpowiednim wieku. NIE WYDAJEMY PSÓW DO BUDY ANI NA ŁAŃCUCH!