Spajki trafil do gminnej przechowalni w okolicach Ornety jakis czas temu. Zostal zgloszony jako bezdomny przez "osoby",ktore oddaly go razem ze smycza i obroza, zadbanego, mozemy podejrzewac kim byly :( Spajki z domowych warunkow trafil nagle do gminnego kojca, ktory dzieli z innymi psami i budy. Mozecie sobie wobrazic jak on sie teraz czuje :( Mimo tego co go spotkalo bardzo cieszy sie na widok czlowieka,doslownie sie usmiecha :) Jest wesoly, ulozony, grzeczny. Co chwile rozdaje buziaki. Spajki jest w srednim wieku. Posiada ksiazeczke zdrowia. Wspolnymi silami mozemy znalezc mu prawdziwy dom,ktory pokocha rudzielca. Warunkiem adopcji jest wizytaprzed/po adopcyjna i podpisanie umowy adopcyjnej. Do dobrego domu pomozemy w transporcie. Kontakt