Jeśli nie marzysz o psie, pełniącym rolę ocieplacza na stopy lub kolanka – Sparrow Cię zachwyci! Ma 6 lat, głowę pełną nieziemskich pomysłów i turbo doładowanie w łapkach. Ten śliczny kudłacz w typie colie to biegający wdzięk i ucieleśnienie energii. Uwiebia aktywnie spędzać czas i robi to z niesamowitym wdziękiem. Kochane z niego czupiradło. I posiadł moc kota ze Shreka. Nie wierzysz? Spójrz mu w oczy, a kolana się pod Tobą ugną ;). Radosny, wylewny, prześmieszny. Potrafi robić komiczne miny. Człowieka kocha całym psim ser duchem i – zgodnie ze wsoim usposobieniem – okazuje te uczucia bez krępacji. Na widok pana będzie szalał z radości. Jako, że można z niego czytać jak z otwartej księgi, również strach okazuje całym sobą – przede wszystkim przy zabiegach weterynaryjnych. Sparrow to łagodna jednostka. Suczki akceptuje od razu i bez wyjątku. Kocha się z nimi bawić i przebywać w ich towarzystwie. Z psami bywa różnie, ale nie chodzi tu o reakcje chłopaka tylko kolegów. Nie każdy psiak potrafi zaakceptować raptowność Sparrowa. Te, któ®e takiej zdolności nie posiadły, nie dogadają się z naszym przystojniakiem. Krótko mówiąc psy akceptowane są wybiórczo. Maluch to fajny pies. Energiczny, szybki, nieco roztrzepany, ale szczery, kochany i oddany. Jak przystało na colie potrafi być szczekliwy. Cóż, geny pasterzy. Doświadczył porzucenia, pobytu w parszywym schronisku, z którego został odebrany i trafił pod opiekę Fundacji. I chociaż Sparrow jest bez przerwy uśmiechnięty, to wiemy, że marzy o domu. Ooch, najlepiej takim z ogródkiem i biegającą po nim suczką (spokojnie – chłopak jest wykastrowany). I o człowieku, który pokocha i otoczy opieką. Na resztę psiego życia. Obowiązują procedury adopcyjne (ankieta i umowa)