Wielkiej urody, długowłosy Atos to pies dostojny i elegancki, choć z posiwiałym już pysiem. Ma piękne umaszczenie i niezmiernie słodką mordkę :) Ze swoim kolegą Aresem (psiak dostępny w innym ogłoszeniu) od zawsze byli wiernymi przyjaciółmi swojego człowieka. Wiernie pilnowali podwórka, starali się zadowolić swojego pana, jak najlepiej potrafili. Nadszedł jednak dzień, który wywrócił całe ich psie życie do góry nogami - właściciel psiaków postanowił się wyprowadzić. Nie zabrał ich jednak ze sobą, zostały same... (!) Dalej pilnowali dzielnie podwórka i opuszczonego domu, wybierając się na wycieczki w poszukiwaniu jedzenia, dokarmiali je również przypadkowi ludzie. Czekali z nadzieją, że ich pan powróci. Niestety nie wrócił nigdy a pieski w końcu zabrane zostały do przytuliska. Atos to pies bardzo opanowany i spokojny, kochający pieszczoty, mizianka i głaski. Lubi być blisko ludzi - wtedy jest najszczęśliwszy. Ogarnia go wówczas taki błogostan, że potrafi zasnąć wtulony w człowieka. Bardzo nam szkoda tego pięknego psa, bo ewidentnie nie radzi sobie za kratkami... Cierpi w kojcu z samotności, tęsknoty, zimna... Bardzo zagubiony stoi czasami w bezruchu i patrzy w dal smutnymi oczami :( Marzy mu się pewnie dobry, kochający człowiek, który nakarmi, przytuli, pokocha... Czy Atos zdąży? Nie jest już młodziutkim psem, nie będą się po niego ustawiały kolejki, by go adoptować... Bardzo byśmy chciały, by piękny Atos mógł nacieszyć się domem, ciepłem i miłością. Jeśli ktoś z Państwa chciałby odmienić życie Atosa, uczynić je godnym, uwolnić z przytuliskowej niedoli - dzwońcie, dopełnijcie formalności i adoptujcie tego fantastycznego chłopaka. Osoby zainteresowane adopcją przejdą procedurę adopcyjną (ankietę, rozmowę i wizytę przed- i poadopcyjną). W przypadku wynajmowania mieszkania - niezbędna jest zgoda wynajmującego na to, by w mieszkaniu mieszkał pies. Atos przebywa w okolicach Dobrego Miasta, pomożemy w transporcie do nowego domu. Prosimy o kontakt telefoniczny a jeśli połączenie nie będzie możliwe - o kontakt sms. Na pewno oddzwonimy. (rok ur. ok. 2011)