
Święty Mikołaju! Czy spełnisz marzenie Gacusia?, Małopolskie, Kraków




REKLAMA
Święty Mikołaju! Czy spełnisz marzenie Gacusia?, Małopolskie, Kraków
Adopcje Ogłoszenia Psy do adopcji
Za darmo
Wysłano
Ponad dwa miesiące temu
Nr ogłoszenia
RF16613580
Oferta schroniska
Nie
Kraj
Polska
Miejscowość
Wojewodztwo
Opis
Święty Mikołaju! Jeśli istniejesz , jeśli robisz wszystkim cudowne niespodzianki, to może spełnisz moje marzenie i wskażesz mi drogę do domu?
Jestem taki mały, niepozorny pies, zwykły kundelek z domieszką jamnika. Moim skarbem są podobno uszy żyjące własnym życiem, na cześć których nadano mi imię- Gacuś .
Przyznaj sam Święty Mikołaju, czy taki zwykły kundelek jak ja, może się obyć bez twojego wsparcia w szukaniu DOMU?
Święta, choinka, prezenty … pamiętam ten cudowny czas, kiedy miałem swój dom, ale wtedy byłem małą , radosną i żywiołową kuleczką… a dzisiaj ?
Mam 5-6 lat, ludzie mnie porzucili, a ja zupełnie nie wiem dlaczego.
Może zbyt dużo jadłem, szczekałem, a może wprost przeciwnie - za mało szczekałem.
Znalazłem się za kratami przytuliska, zimno, pusto i ciągła samotność. Niewielu ludzi to dostrzegało, jeszcze mniej chciało mi pomóc i w końcu zdarzył się CUD.
Co czułem, jadąc samochodem wtulony w człowieka?
Najpierw radość, że życie moje się odmieni, później strach…. co ze mną będzie?
Przebywam w hotelu, ciągle jestem niczyj, tęskniąc za ludźmi, za ich troską, miłością i pieszczotą.
Już nie jestem małą, rozkoszną kuleczką, już nikt nie pyta i nie dzwoni … jest tak dużo podobnych do mnie, czekających na domy, że bez Twojego wsparcia nie mam szans!
Nie mam szans na własny DOM, na miłość człowieka, na jego uśmiech tylko dla mnie, na pełną miskę tylko dla mnie, na wielkie całusy i czułości tylko dla mnie…
Nadzieja gaśnie…
Kochany Święty Mikołaju, spełnij marzenie Gacusia, niech w ten przedświąteczny czas, zadzwoni JEDEN człowiek, TEN wyjątkowy, który przeczyta prośbę tego przesympatycznego, wrażliwego psa i nasz przyjaciel pojedzie do swojego wymarzonego domu.
Kontakt w sprawie adopcji 500 18 19 20 Mail:
Jestem taki mały, niepozorny pies, zwykły kundelek z domieszką jamnika. Moim skarbem są podobno uszy żyjące własnym życiem, na cześć których nadano mi imię- Gacuś .
Przyznaj sam Święty Mikołaju, czy taki zwykły kundelek jak ja, może się obyć bez twojego wsparcia w szukaniu DOMU?
Święta, choinka, prezenty … pamiętam ten cudowny czas, kiedy miałem swój dom, ale wtedy byłem małą , radosną i żywiołową kuleczką… a dzisiaj ?
Mam 5-6 lat, ludzie mnie porzucili, a ja zupełnie nie wiem dlaczego.
Może zbyt dużo jadłem, szczekałem, a może wprost przeciwnie - za mało szczekałem.
Znalazłem się za kratami przytuliska, zimno, pusto i ciągła samotność. Niewielu ludzi to dostrzegało, jeszcze mniej chciało mi pomóc i w końcu zdarzył się CUD.
Co czułem, jadąc samochodem wtulony w człowieka?
Najpierw radość, że życie moje się odmieni, później strach…. co ze mną będzie?
Przebywam w hotelu, ciągle jestem niczyj, tęskniąc za ludźmi, za ich troską, miłością i pieszczotą.
Już nie jestem małą, rozkoszną kuleczką, już nikt nie pyta i nie dzwoni … jest tak dużo podobnych do mnie, czekających na domy, że bez Twojego wsparcia nie mam szans!
Nie mam szans na własny DOM, na miłość człowieka, na jego uśmiech tylko dla mnie, na pełną miskę tylko dla mnie, na wielkie całusy i czułości tylko dla mnie…
Nadzieja gaśnie…
Kochany Święty Mikołaju, spełnij marzenie Gacusia, niech w ten przedświąteczny czas, zadzwoni JEDEN człowiek, TEN wyjątkowy, który przeczyta prośbę tego przesympatycznego, wrażliwego psa i nasz przyjaciel pojedzie do swojego wymarzonego domu.
Kontakt w sprawie adopcji 500 18 19 20 Mail:
- Wyświetlenia 44
Komentarze
Brak komentarzy
Dodaj komentarz
Dodaj komentarz
REKLAMA
Ładuje 
Ciekawostki