Te dwie suczki trafiły do naszego schroniska 2 tygodnie temu. Mają teraz ok. 4miesięcy - ostatnie dwa spędziły w schroniskowym boksie :(
Są wesołe i wspaniałe. Kontaktowe, skore do zabaw. Takie dzieciaki nie powinny zostać skazane na schronisko, bo nie zasłużyły. Przyszły na świat jako niechciane, z głupoty człowieka.
Przychodzą po głaski i rozdają buziaki, bardzo zależy im na kontakcie z człowiekiem.
Szacujemy, że w przyszłości będą do kolana, lub kilka cm wyższe,

JAKICH DOMÓW SZUKAMY?
- takich, którym nie straszne pogryzione łapcie i zasikane dywany - maluchy (oprócz bycia słodkimi) psocą, nie znają zasad psiego savoir vivre'u; trzeba je cierpliwie wszystkiego nauczyć
- takich, które zdają sobie sprawę z problemu psiej bezdomności - zobowiążą się do sterylizacji i kastracji w ciągu 12 miesięcy od podpisania umowy adopcyjnej (w naszej lecznicy weterynaryjnej TOMVET będzie można przeprowadzić te zabiegi na nasz koszt)
- domów z kanapą :) maluchy nie zostaną wydane na podwórko, do budy albo na łańcuch!

Maluszki przebywają w Łowiczu. Staramy się pomagać w transporcie do dobrych domów.
Warunkiem adopcji jest podpisanie umowy adopcyjnej.

Jeśli ktoś chciałby dać maluszkom dom tymczasowy A(a idą okropne mrozy,a dla maluchów to jak wyrok) lub stały - prosimy dzwonić lub pisać.

tel.