Szukamy domu (stałego lub tymczasowego) dla suczki i dwóch szczeniaków: chłopczyka i dziewczynki

Historia:
W wakacje zauważyliśmy błąkającą się po okolicy (Gorce) drobniutką suczkę. Przeganiana przez ludzi i zwierzęta, pojawiła się pod naszymi drzwiami. Zaczęliśmy ją dokarmiać, a gdy zrobiło się zimno, uchylać garażowe drzwi. W tym czasie rozpytywaliśmy wśród sąsiadów, czy rozpoznają pieska, czy wiedzą skąd się wziął. Bez skutku. Wniosek: mała musiała zostać porzucona. Przez kilka miesięcy żyła całkiem swobodnie, nie dała się do końca udomowić, a my (ze względu na nasze zwierzęta) nie mogliśmy jej przygarnąć. Niemniej kontaktowaliśmy się w tym czasie z pewną fundacja, urzędem gminy, schroniskiem, pisaliśmy ogłoszenia, niestety bezskutecznie – nie udało nam się znaleźć domu dla psiaka.

Kilka tygodni temu sunia się oszczeniła. Przygarnęliśmy małą wraz z dwoma szczeniakami. Niestety nie możemy ich zostawić. Mamy kilka zwierząt, w tym psa, który nie do końca dogaduje się z „nową” koleżanką, ponadto często wyjeżdżamy (kotki zawsze są „zabezpieczone”, a pies z nami w podróży), Po prostu nie możemy stworzyć odpowiednich warunków dla całej psiej gromadki.

Charakter:
Suczka jest niewielkich rozmiarów kundelkiem. Jest grzeczna, odrobinę bojaźliwa, uwielbia pieszczoty. Potrzebuje kochającej rodziny i sporo uwagi. Ma dobry charakter, szuka kontaktu, raczej nie ma nic przeciwko innym zwierzakom (bywa trochę zazdrosna, ale nie wyrządza krzywdy), toleruje dzieci. Nie jest agresywna, nie załatwia się w domu.

Szczeniaki aktualnie mają niecały miesiąc. Robią się coraz bardziej samodzielne. Młoda dama (czarno-biała) jest spokojna, cierpliwa, chociaż potrafi pokazać pazur! Z kolei dżentelmen (czarno-brązowo-biały) jest żywiołowy, szczekliwy i ciekawski.

Bardzo prosimy o przemyślaną decyzję!

Odrobaczanie: tak
Sterylizacja: nie (jesteśmy skłonni pokryć koszty sterylizacji suczki)
Szczepienia: nie

Kontakt: