TARAN, prawie roczny chłopiec, nieco nieufny w pierwszym kontakcie z nowopoznanymi osobami, dotyczy to zwłaszcza mężczyzn. Z chłopakiem nic na siłę, przyszły właściciel musi się wykazywać stoickim spokojem i cierpliwością, w zamian otrzyma iście doże przywiązanie. Ale nie od razu. Cała psiokocia reszta świata jest akceptowalna, w zwierzęcych relacjach Taran sobie radzi bardzo dobrze, kotów nie łapie, z psami nie zaczyna, wszystko jest okej. Ze wzgledu na gabaryty szukamy domu bez małych dzieci, zresztą imię chłopaka mówi samo za siebie, starsze, nie namolne dzieci nie stanowią problemu. Psiak jest w Opolu.