Kama wygląda jak terier irlandzki. Po terierowatych przodkach odziedziczyła szorstką sierść i zamiłowanie do aportowania. W stosunku do ludzi – zwłaszcza obcych jest bojaźliwa – potrzeba czasu by zdobyć jej zaufanie. Na pewno, w czasach przedschroniskowych była bardzo źle traktowana, bo na widok podniesionej ręki kuli się ze strachu. Natomiast świetnie dogaduje się z psami, lubi dzieci, toleruje koty. Szukamy dla niej cierpliwego człowieka, który pokaże, że ręka służy do głaskania, karmienia a nie do bicia. Kama przebywa w hoteliku koło Poddębic, woj. łódzkie. Kontakt w sprawie adopcji: tel.