Totek jako szczeniak trafił do schroniska. Zabrany stamtąd chorował, ale udało się wygrać walkę o jego młodziutkie życie. I od tamtej pory czeka na dom, czeka już długo, bo ponad rok. Ze szczeniaka zrobił się podrostek, z podrostka dorosły pies, a nadal nikt odpowiedzialny nie zainteresował się jego adopcją.
Totek wyrósł na dużego psa o silnym charakterze. Uwielbia się bawić, chodzić na spacery. Do innych samców jest dominujący, ale potrafi się z nimi dogadać. Suczki toleruje wszystkie. Poszukiwany dom z ogrodem i opiekun, który poświęci czas na zabawę z psem, wybieganie go. Jest bardzo pojętny, energiczny, a przede wszystkim lgnie do człowieka. Dlaczego nikt nie chce go pokochać? Przecież jest zarówno piękny jak i niezwykle przyjacielski i kochany.
Nie zostanie wydany na łańcuch czy do kojca.
Totek trzykrotnie brał udział w zawodach dogtrekkingowych, na których według mnie spisuje się bardzo fajnie.
Pierwsze zawody - 6 km w Myślenicach
Drugie zawody - 23 km w Jerzmanowicach
Trzecie zawody- 26 km (a nawet chyba wiecej:P) w Złotym Stoku
Urodzony: 04.2010
Waga: 35kg
Szczepienie: dwa razy na choroby zakaźne
Kastracja: tak
Inne psy: typ dominanta
Koty: nie sprawdzane