Latoya to malutka około 12 tygodniowa dziewczynka, która została porzucona wraz z rodzeństwem przy wiejskiej drodze. Obecnie wraz z siostrą jest już bezpieczna i czeka na nowy dom. Latoyka bardzo by chciała być tak odważna, jak jej siostra, ale na razie jeszcze nie zawsze jej to wychodzi. Dzielnie stara się tuptać za swoją nowa opiekunką, ale większe hałasy potrafią ją jeszcze mocno wystraszyć. Już jednak odkryła, jak fantastycznie jest na rękach u człowieka i najbardziej podobają jej się pieszczoty. Malutka waży obecnie 1,2 kg – nie powinna wyrosnąć z niej bardzo duża sunia, ale trudno nam to ocenić, gdyż maluchy zostały porzucone bez mamy. Latoyka już jest po pierwszym odrobaczeniu. Obecnie uczy się załatwiania na podkłady. Chcemy znaleźć malutkiej dom najlepszy z możliwych, dlatego osoby zainteresowane adopcją będziemy prosili o wypełnienie ankiety adopcyjnej. Zastrzegamy sobie prawo wyboru domu. Nie decyduje kolejność zgłoszeń. NIE WYDAJEMY PSÓW DO BUDY I NA ŁAŃCUCH ! Szczeniaki szybko dorastają - trzeba je wychować na mądre i dobre psy. Zwierzę nie jest rzeczą. Adoptując szczeniaka, bierzemy na siebie odpowiedzialność za los żywego stworzenia na następne kilkanaście lat. Psa nigdy nie można porzucić. Żaden wyjazd, kłótnia w rodzinie, narodziny dziecka czy przeprowadzka nie zwalniają nas z człowieczeństwa. Warunkiem adopcji jest podpisanie umowy adopcyjnej, zgoda na wizytę przed i po adopcyjną oraz kastracja w odpowiednim wieku. Kontakt w sprawie adopcji suni: ,