Uszata kruszyna przesiąknięta schroniskową rzeczywistością. Już 5 lat nasiąka panującym w schronisku smutkiem, beznadzieją, odrzuceniem i apatią... Kontakt z człowiekiem działa na szczęście cuda ! Krecik odżywa na spacerach ;) Jednak to tylko kilka chwil w tygodniu... czy na prawdę nikt nie ma dla niego odrobiny miejsca na kolanach i w sercu ? Krecik to kolejny weteran, w schronisku jest 5 lat. 5 lat za dużo ! Krecik to mały nakolankowy słodziak, który odnajdzie się w każdym domu. Nie jest duży, nie jest wymagający. Potrzebuje tylko dużo miłości! Krecik ma już swoje lata, ale czy wiek jest aż tak ważny? Popatrz na niego, na jego radość gdy człowiek jest blisko, jego energia, która marnuje się za kratami. Nie dajmy mu całe życie siedzieć w boksie i walczyć o lepsze jutro! Adoptuj, dzwoń tel.