Można sobie wyobrazić jakim słodkim, puchatym szczeniaczkiem był niegdyś Logan... Może nawet miał dom? Może miał dobre warunki, może go ktoś kochał? Dlaczego został włóczęgą? Uciekł? Został przepędzony? Na te wszystkie pytania nie znamy odpowiedzi... Logan pojawił się kilka lat temu w małym warmińskim miasteczku... Historii o tym, jak się pojawił i dlaczego jest bezdomny było równie dużo, jak tych z oceną jego wieku - według niektórych mieszkańców Logan jest starszy niż węgiel :) Żył kilka lat jako pies niczyj - spał, tam gdzie znalazł ciepły, miękki kąt lub tam gdzie go dokarmiano, wędrował po okolicznych wsiach. Nigdy nie szukał kontaktu z człowiekiem - lata bezdomności nauczyły go, że od ludzi lepiej się trzymać na bezpieczną odległość. Skutecznie unikał też złapania, aż do pewnego zimowego poranka - tego dnia Logan stracił swoją wolność, a tym samym stracił również chęć do życia. W schronisku nie wychodził z budy, jadł tyle, żeby przeżyć. Nagle któregoś dnia zniknął... Do dziś nie wiemy jak taki mały, niskopodwoziowy pies pokonał furtki i bramę, ale zrobił to. Byliśmy zmartwieni, bo Logan uciekł ze schroniska w najgorsze mrozy. Po dwóch tygodniach pojawił się jednak w okolicznej wsi, tam został złapany i... wrócił do schroniskowego kojca. Tym razem się poddał - zniknął w budzie, całymi dniami leży i patrzy przed siebie smutnymi oczyma psa, któremu odebrano to, co miał najcenniejszego - jego wolność... Loganek to bardzo ładny, niewielki piesek (urósł na długość, nie na wysokość) :) Nie narzuca się nikomu, nie zabiega o ludzkie względy, lecz kiedy się go głaszcze - mruży oczy i jakby czekał na więcej... :) Piesek jest łagodny jak baranek, spokojny, zdrowy, nie wymaga wiele uwagi, nie niszczy, nie w głowie mu wygłupy i szczeniackie zagrywki, nie sprawia kłopotu. Jedyne, czego kochanemu Loganowi potrzeba to zabranie go ze schroniska i podarowanie kawałka kącika przy człowieku - by miał co jeść, gdzie spać i był otoczony opieką. Pilnie szukamy dla Logana człowieczego serca. Niech zazna dobroci ludzkiej, niech na swoje stare lata będzie psem szczęśliwym. Zdajemy sobie sprawę, że wiek psiaka stawia go na końcu kolejki po dom. Bardzo liczymy na cud... Logan przebywa w Schronisku dla Bezdomnych Zwierząt w Tomarynach koło Olsztyna. Zapewniamy transport pieska w każde miejsce w Polsce. (rok ur. ok. 2009 – 2011)