Gucio ma 9 lat. Wiele lat spędził w schronisku, trafił tam wraz z sunią Mają po śmierci swojej Pani. Maja bardzo szybko znalazła dom, a on tkwił tam zapomniany przez świat. Nie radził sobie w schronisku, był przerażony i zagubiony. Wypatrzyła go nasza wolontariuszka, która za wszelką cenę postanowiła znaleźć mu dom. Udało się, zamieszkał u pani, która pokochała go całym sercem, po paru latach niestety zmarła, a Gucio znowu został sam. Obecnie zamieszkał w miejscu gdzie może zostać jedynie do końca lutego. Gucio jest bardzo uczuciowy i wrażliwy, dla swojego opiekunki zrobi wszystko, niestety nie lubi mężczyzn, nie wiemy dlaczego pewnie, któryś zrobił mu krzywdę. Gucio niestety jest chory, jest alergikiem. Uczula go kurz, trawa, drzewa i ludzkie jedzenie. Od kilku lat piesek bierze sterydy oraz je specjalistyczną karmę dla alergików. Wieloletnie przyjmowanie sterydów spowodowało również chorobę tarczycy, w związku z tym też przyjmuje leki. Najważniejsze jednak, że odpowiednia karma i leki powodują, że Gucio wygląda i czuję się na kompletnie zdrowego psa. Jest wesoły, uroczy, podaje łapkę i ma piękne brązowe oczy! Pilnie szukamy dla niego domu tymczasowego. Wolontariuszka, która wyciągnęła go ze schroniska parę lat temu jest w stanie opłacić koszty karmy, leków i opieki weterynaryjnej. Pomóżcie nam znaleźć dobrą dusze, która zajmie się Guciem podaruje mu kawałek kąta i serce.
Gucio jest pod opieką Fundacji Szara Przystań