Musimy Mu pomóc!!! Na początku jesieni 2015 roku Straż Miejska przywiozła do schroniska dwa brudne, przerażone szczeniaki. To był Żagiel i Jego siostra.. One nie chodziły, one się czołgały! Co wyrządził im człowiek? Dlaczego się tak boją? Rudy Żagiel był odważniejszy. Powoli nam zaczął ufać. Za każdym razem boi się wyjść z boksu. Przeraża Go szczek innych psów. Wynosimy Go na rękach. Gdy widzi trawę - szaleje!! Taka radość, że czasem u wolontariuszy pojawiają się łzy ze wzruszenia. Jego siostra jeszcze jeszcze potrzebuje dużo czasu, by zaufać. Pracujemy nad tym. Myślimy jednak, że Żagielek mógłby jechać już do domu - oczywiście do domu, który będzie z Nim pracował, kochał, przytulał. Szukamy Rodziny, która pokaże, że człowieka nie wolno się bać! Przecież nie każdy człowiek jest zły. Żagiel ma 5 miesięcy. Sięga lekko za kolano, jeszcze trochę podrośnie. Delikatny, spokojny, nauczył się chodzić na smyczy. Zaszczepiony, zaczipowany Przebywa w Radomiu, ale może Ktoś z Warszawy Go pokocha? Jeżeli nie znajdzie domu teraz ... zostanie tu do końca. Pomóżmy