
Zecik - po raz trzeci za kratami..., łódzkie Łódź, Łódzkie, Łódź




REKLAMA
Zecik - po raz trzeci za kratami..., łódzkie Łódź, Łódzkie, Łódź
Adopcje Psy do adopcji Ogłoszenia
Za darmo
Wysłano
Ponad dwa miesiące temu
Nr ogłoszenia
RF15732934
Oferta schroniska
Nie
Miejscowość
Wojewodztwo
Opis
Tak bardzo Cię przepraszamy Zeciku... Zecik nigdy nie był słodkim szczeniakiem, musiał szybko dorosnąć bo już jako dwumiesięczne szczenię został upięty na metrowym łańcuchu i miał pilnować. Razem ze swoją dzielną mamą. Wychudzone, zaniedbane fizycznie i psychicznie zwierzęta zostały odebrane interwencyjnie i trafiły do schroniska. Chyba już tu miały lepiej, niż w poprzednim "domu". Zecik miał wtedy jakieś pół roku i szanse na lepsze życie. Był piękny, czekoladowy, młodziutki, no nic tylko brać! Tylko czemu ludzie przy adopcji patrzą tylko na wygląd? Czemu nie słuchają pracowników i wolontariuszy? Mówiliśmy, uprzedzaliśmy, że Zecika trzeba ułożyć i wychować, że jest bardzo zaniedbany psychicznie, że trzeba będzie poświęcić mu dużo czasu. Zecik został adoptowany, poznał co to kanapa, kocyki, pełna miska - ale nie poznał co to wychowanie, czego wolno a czego nie, i takim sposobem zaczął wychowywać się sam, niekoniecznie w dobrym kierunku. Bo nikt tego kierunku pokazać mu nie chciał... W końcu jego ludzie stwierdzili, że już go nie chcą. Że nie będą się wysilać i go uczyć, że lepiej go oddać z powrotem do schroniska. Bo tak jest najłatwiej, prawda? Bez żalu, bez smutku, z uśmiechem na twarzy pozbywamy się problemu - psa którego świadomie się adoptowało i obiecywało dom już na zawsze... Ale ludzie są różni i chyba różne mają pojęcie słowa "na zawsze"... Po powrocie Zecik był smutny, bał się podniesionej ręki więc pewnie w nowym domku nie raz dostał... Kilka tygodni w schroniskowym boksie i znów zgłasza się rodzinka chętna na pięknego czekoladowego chłopaka. Znów tłumaczenia, że Zecik niczego nienauczony... A z resztą, po co się rozpisywać, przecież akurat to nikogo nie interesuje, najważniejsze, że jest czekoladowy i ma piękny nosek. Jazda do nowego domu i znów rozczarowanie. "Ale on gryzie po nogach!". Piękny nosek przestaje być ważny i po kilku miesiącach znów trafia za karty. Przez głupotę i nieodpowiedzialność ludzi ten piękny pies skazany jest pewnie na dożywocie w schronisku... Bo jak go wydać kolejny raz, skoro ludzie nie zwrócą uwagi na to, że to jeszcze niewychowany dzieciak? Zecik po raz trzeci trafił do schroniska. I z każdym kolejnym razem jest coraz smutniejszy. Kiedyś wesoły i radosny pies, teraz wrak, który jest tak zrezygnowany, że nawet nie chce wyjść z budy... Nie rozumiemy ludzi i chyba nigdy nie zrozumiemy. Nam pęka serce, a ktoś, kto był z tym psem cały czas i obiecał mu dom do końca, po oddaniu nawet nie zadzwoni i nie zapyta jak pies się czuje... Ważne, że problem z głowy, a to że pies cierpi, tęskni, że ma zmarnowane życie – tym się nikt nie przejmuje... Przepraszamy Cię Zeciku, nie możemy Ci obiecać, że jeszcze kiedyś znajdziesz dom, bo przecież wiesz, jacy są ludzie... Pies przebywa w Schronisku w Głownie (woj. łódzkie, 40 km od Łodzi). Warunkiem adopcji jest wizyta przedadopcyjna naszego wolontariusza w potencjalnym nowym domu oraz podpisanie umowy adopcyjnej. Istnieje możliwość transportu psa do nowego domu za zwrot kosztów benzyny, ale po wcześniejszym zapoznawczym spacerze z psem w schronisku. Kontakt w sprawie adopcji : Nicole
lub
- Wyświetlenia 30
Ogłosznie dodał/a
- wolontariusz
Komentarze
Brak komentarzy
Dodaj komentarz
Dodaj komentarz
REKLAMA
Ładuje 
Ciekawostki