NATAN - tak dostał na imię w schronisku. Historia jakich wiele. Nic nowego, nic czego już byśmy nie widzieli. Kolejny psiak z ulicy. Koszmarnie wychudzony. Odrobinę przekornie, patrząc na to, że jego historia nie jest tą porywającą za serca tłumy, mocno wierzymy, że uda mu się wygrać los na loterii, czyli znaleźć własny, kochający dom! Natan już powolutku doszedł do siebie, zaczął nabierać masy. Dał się poznać nam, wolontariuszom, jako przyjazny, sympatyczny, kontaktowy psiak. Natan jest energiczny, bardzo ceni sobie ruch i aktywnie spędzony czas. Zamknięcie jest dla niego niesamowitą udręką... Z innymi psiakami dogaduje się poprawnie, choć bywa dominujący, zwłaszcza przy jedzeniu. Natan doskonale odnajdzie się w mieszkaniu u boku ciepłych, aktywnych ludzi. Pomóżmy chłopakowi wyrwać się zza krat! Pokażmy mu prawdziwe, dobre życie! Udostępnij, podaj dalej, pomóż pomagać Natan jest zaszczepiony, zaczipowany i wykastrowany.