
Nasze oczko w głowie, przytulanka i mruczanka, Księżniczka Celestia, Dolnośląskie, Oława




REKLAMA
Nasze oczko w głowie, przytulanka i mruczanka, Księżniczka Celestia, Dolnośląskie, Oława
Koty Syberyjski Ogłoszenia
1500 PLN
Wysłano
Ponad dwa miesiące temu
Nr ogłoszenia
RF573398
Nazwa hodowli
Kotando*PL
Miejscowość
Oława
Wojewodztwo
Opis
Nie mam czasu, nie mam czasu, muszę biegać, wskakiwać na kanapę, brykać, polować na pomponik, strącać bombki z choinki (mogliby dwunożni już ją rozebrać), zaczepiać siostry, przytulać się do dwunożnych i mruczeć, ach mruczeć jak mały traktorek. Wszystko muszę robić sama, wszystko na mojej głowie, nikt mnie w tym nie zastąpi. W brykaniu, psoceniu, zaczepianiu, mruczeniu i mizianiu jestem nie do zastąpienia! Po prostu, nie chwaląc się.
Mała dwunożna dała mi na imię Celestia, po jakiejś kucykowej księżniczce. Wyobrażacie sobie, mam imię po kucyku! A ja jestem kotką syberyjską z krwi i kości po tatusiu (straszny ważniak z tytułami) i mamusi (też ma tytuły, ale nie robi z tego afery jak tatko). Co by nie mówić, może coś w tym jest, że książęca krew jednak we mnie płynie.
Muszę przyznać, że mała dwunożna strasznie mnie rozpieszcza, a i ja ją bardzo kocham. Ja w ogóle bardzo uczuciowa jestem i moja nową rodzinę też bardzo pokocham i będę jej mruczała i się przytulała.
Ale pobawić się też będę chciała, żeby nie było, że nie uprzedzałam.
Słyszałam jak duża dwunożna mówiła, że ma na mnie teczkę. Coś chyba pokręciłam, bo potem o książeczce zdrowia mówiła, rodowodzie i rejestracji mikrochipa. Ja wszystko pamiętam: szczepienia kłuły, profilaktyczna pasta na robaki mi nie smakowała, a z tym mikrochipem, to mnie wzięli z zaskoczenia.
Mówiła też, że mnie wyposaży jak księżniczkę do nowego domku: nowy kocyk, zabawki, miseczka, jedzonko i instrukcja obsługi. Dla mnie najważniejsze jest jedzonko, sami rozumiecie.
To jakby co, jestem gotowa, skończyłam 3 miesiące i zamierzam podbić cały świat.
Możecie zadzwonić, może mnie zastaniecie, jak się zdrzemnę.
Celestia
Przepraszam, JW Księżniczka Celestia Kotando*PL
Mała dwunożna dała mi na imię Celestia, po jakiejś kucykowej księżniczce. Wyobrażacie sobie, mam imię po kucyku! A ja jestem kotką syberyjską z krwi i kości po tatusiu (straszny ważniak z tytułami) i mamusi (też ma tytuły, ale nie robi z tego afery jak tatko). Co by nie mówić, może coś w tym jest, że książęca krew jednak we mnie płynie.
Muszę przyznać, że mała dwunożna strasznie mnie rozpieszcza, a i ja ją bardzo kocham. Ja w ogóle bardzo uczuciowa jestem i moja nową rodzinę też bardzo pokocham i będę jej mruczała i się przytulała.
Ale pobawić się też będę chciała, żeby nie było, że nie uprzedzałam.
Słyszałam jak duża dwunożna mówiła, że ma na mnie teczkę. Coś chyba pokręciłam, bo potem o książeczce zdrowia mówiła, rodowodzie i rejestracji mikrochipa. Ja wszystko pamiętam: szczepienia kłuły, profilaktyczna pasta na robaki mi nie smakowała, a z tym mikrochipem, to mnie wzięli z zaskoczenia.
Mówiła też, że mnie wyposaży jak księżniczkę do nowego domku: nowy kocyk, zabawki, miseczka, jedzonko i instrukcja obsługi. Dla mnie najważniejsze jest jedzonko, sami rozumiecie.
To jakby co, jestem gotowa, skończyłam 3 miesiące i zamierzam podbić cały świat.
Możecie zadzwonić, może mnie zastaniecie, jak się zdrzemnę.
Celestia
Przepraszam, JW Księżniczka Celestia Kotando*PL
- Wyświetlenia 60
Ogłosznie dodał/a
- Osoba prywatna
Komentarze
Brak komentarzy
Dodaj komentarz
Dodaj komentarz
REKLAMA
Ładuje 
Ciekawostki
Rasa ta jest jedną z najczystszych ewolucyjnie ras kotów, ponieważ jej rozwój przebiegał w sposób naturalny, bez ingerencji człowieka. Zawdzięcza to pochodzenie, Syberii, gdzie nie było osób mających możliwości jej udoskonalania. Ich przodkowie to dzikie koty, które żyją w lasach Syberii, które przystosowały się do ekstremalnie niskiej temperatury.