KOSTEK Pies ma ok.1-1,5 roku ale za sobą smutne doświadczeniaPrzez wiele dni koczował na cmentarzu koło WyszkowaPrzerażony i wychudzony spał na grobach, pił wodę z wazonówLudzie przechodzili obok, niektórzy przeganiali.Wreszcie był już tak wycieńczony,że udało się go złapaćDostał imię Kostek bo jego towarzyszką na cmentarzu pewnie była sama początku miał objawy depresji, typowe dla porzuconego psaObecnie jest już uosobieniem psiej radości.Kocha zabawy na śniegu, akceptuje inne psy, potrafi już sam prosić o głaskanie i zdrowy, zaszczepiony i wykastrowanyWaży 25 kg i sięga do że ktoś pokocha cmentarnego Kostka i podaruje mu dom ale taki już do końca jego dni.Przebywa pod Wyszkowem ale możliwy transport do tego jedynego, wymarzonego domkuWarunkiem adopcji jest przeprowadzenie wizyty przed adopcyjnej oraz podpisanie umowy adopcyjnej.Kontakt w sprawie adopcji pieska wyłącznie telefoniczny : +48... pokaż numer