
Vigro - bardzo skrzywdzony, ale pełen nadziei, Lubuskie, Góra




REKLAMA
Vigro - bardzo skrzywdzony, ale pełen nadziei, Lubuskie, Góra
Ogłoszenia Labrador Retriever Psy
Za darmo
Wysłano
Ponad dwa miesiące temu
Nr ogłoszenia
RF115323
Miejscowość
Góra
Adres
Zielona
Wojewodztwo
Opis
Patrząc w oczy Vigro każdy wrażliwy człowiek zrozumie, że zwierzęta też mają swoje marzenia. Tym domowym zwierzakom marzą się łakocie i głaskanie po brzuszkach, tym schroniskowym - człowiek, taki który będzie na wyłączność. Vigro marzy o swoich ludziach. O swoim domu. Ma coraz mniej czasu by spełnić to marzenie... Vigro swoim doskonałym samopoczuciem zaprzecza wynikom badań. Cierpi na bardzo złośliwy nowotwór. Pies wciąż jest diagnozowany a jego przypadek poddawany konsultacjom u specjalistów, ale doskonale wiemy - życia nie zostało mu wiele. Czy zdążymy znaleźć mu dom, czy odejdzie jak Tejlor, jak Majka, jak wiele innych psów, których marzeń nie udało się spełnić, za schroniskowymi kratami? Nie pozwólmy na to! Bo przecież Vigro został już skrzywdzony przez człowieka. Nie może nam opowiedzieć swojej historii, ale możemy się domyślać jak przebiegała... Zaczął chorować. Łapkę zaatakował rak, leczenie zaś było drogie, zresztą wielu ludziom w głowie się nie mieszczą "takie fanaberie" jak leczenie psa. Chory pies = niepotrzebny pies. I Vigro skończył jak śmieć przy drodze. Leżał parę dni przy rowie i czekał... nie wiadomo na co. Na szczęście doczekał się pomocy. Przeszedł operację. Bardzo poważną, ale przetrwał ją dzielnie. Świetnie sobie radzi bez łapki. Z entuzjazmem chodzi na spacery. Radośnie wita każdego człowieka, a wielu do niego przychodzi. Niestety każdy odprowadza go z powrotem do kojca, a naiwny Vigro zawsze wierzy, że ten spacer to już TEN, ten z którego nie wróci do schroniska, ten który skończy się w jakimś fajnym domu... Ten dom nie musi być bogaty, nie musi być strojny, byle był własny, byle ktoś tam Vigro kochał i o niego dbał, byle ktoś głaskał, zabierał na spacery, dawał dobre jedzenie, drapał po brzuszku... byle ktoś był tam tylko dla Vigro. Vigro nie wymaga wiele. Od siebie zaś da wszystko, co ma: swoje ogromnie kochające psie serce, oddanie, merdanie ogona na każde powitanie, lizanie po rękach, wtualnie się w człowieka i grzanie go w te chłodne dni. Może nie dołoży się do rachunków, ale ktoś, kto go adoptuje zyska znacznie więcej, bo taka przyjaźń jest przecież bezcenna. Niestety, Vigro zawsze wraca do schroniska. Zawsze niechętnie, opiera się. Jest smutny... Leczenie nowotworu w schronisku to trudna rzecz. Smutny pies, w stresującego go sytuacji gorzej poddaje się leczeniu. Wiemy z doświadczenia, że nie ma na świecie lepszego lekarstwa dla trudnych przypadków jak dom. Prosimy, pomóżcie nam spełnić marzenia Vigro. Prosimy, bo czasu zostało mało... każdego dnia coraz mniej. Szukamy prawdziwych miłośników zwierząt, ludzi, którzy chcą pomóc najbardziej potrzebującemu zwierzakowi. Vigro na Was czeka w naszym zielonogórskim schronisku. Tęsknie wypatruje... Oby się doczekał. Oby nie było za późno.
Zielona Góra, lubuskie
784-90-88-90
Zielona Góra, lubuskie
784-90-88-90
- Wyświetlenia 60
Ogłosznie dodał/a
- Osoba prywatna
Komentarze
Brak komentarzy
Dodaj komentarz
Dodaj komentarz
REKLAMA
Ładuje 
Ciekawostki