Ten psiak z pewnością ma coś z rasy Parson Russell terrier, ponieważ jego umaszczenie wskazuje na domieszkę psa wręcz wystawowego. Ponadto posiada wrodzony dar słuchania człowieka, skory do nauki i chętnie wykonujący jego polecenia. Niestety nikt z wolontariuszy nie ma na tyle czasu, aby uczyć go komend, lecz jesteśmy przekonani, iż w domowym zaciszu byłby w stanie szybko opanować najpotrzebniejsze polecenia. Na spacerze Ares kontroluje czy człowiek podąża za nim, jednocześnie obwąchując każdą trawkę i obserwując otoczenie. Nie lubi wdawać się w żadne utarczki z innymi psami maksymalnie skupiając się i delektując półgodzinną wolnością na spacerku. Nasze podejrzenia co do jego korzeni myśliwskich potwierdziły się z chwilą, gdy dokonaliśmy testu na kota tzn. stworzyliśmy warunki, aby Ares mógł zauważyć kota w celu obserwacji jego zachowania. I bingo-chciał go złapać i domyślcie się sami. Tak wiec rodzina adoptująca nie może posiadać innych zwierzaków poza psami, gdyż zapewne koty, zajączki, myszy i inne pomniejsze byłyby zagrożone. Jak na psa – myśliwego przystało potrafi też pięknie przeskakiwać przez 1,5 metrowe płoty, dlatego najlepszymi warunkami do zamieszkania dla niego byłby blok lub dom z wysokim murem. Jego największą zaletą jest jednak wspaniała interakcja z dziećmi, po prostu je uwielbia. Delikatny, taktowny, kochający bawić się z milusińskimi. Może jest ktoś, kto chce odmienić jego życie? Pies jest wykastrowany i posiada aktualne szczepienia.Istnieje możliwość dowozu psa do osoby adoptującej!Po wizycie przed-adopcyjnej, ankiecie i zwrocie kosztów za paliwo.Urodzony: 2013W schronisku od: 2014tel. +48... e-mail: dla Bezdomnych Zwierząt AS w Jamrozowiźnie (Śląsk).30 km od Częstochowy.