TYTAN-wspaniały, oddany, kochający pies prosi o DO, Warszawa
Ogłoszenia Adopcje Psy do adopcji
Za darmo
Wysłano
Ponad dwa miesiące temu
Nr ogłoszenia
RF107612
Oferta schroniska
Nie
Miejscowość
Warszawa
Opis
Było źle, a potem - fatalnie…
Brak perspektyw, krzyki, wrzaski, alkohol lał się strumieniami…
On był, jedzenia - NIE...
I tak mijały dni, tygodnie, miesiące…
Az nadszedł TEN dzień…
Dzień wyzwolenia, dzień nowego życia...
PRAWDZIWEGO życia...
Tak można w olbrzymim skrócie opisać historię wspaniałego psa i jego heroicznej walki o życie...Wbrew wszystkiemu i wszystkim.
Tytan dzięki osobie o wielkim sercu dostał szansę. Ona go uratowała i dała mu bezpieczny dom tymczasowy, gdzie nauczył się znów kochać całym sobą.
Tytan jest bardzo radosny, pogodny, żywiołowy, lubi biegać i aportować.
Uwielbia Człowieka i chętnie podaje mu łapkę oraz często liże, gdzie się da.
Jest mądry i uroczo przekrzywia główkę gdy się do niego mówi, usilnie próbując zrozumieć sens słów.
W domu jest bardzo grzeczny, niczego nie niszczy, nie pcha się na łóżko, nie załatwia, po prostu sobie śpi, albo ewentualnie chodzi za opiekunką krok w krok.
Na spacerze jak zobaczy kota to ma odruch, żeby go gonić, ale w domu nie zwraca na koty uwagi.
W stosunku do psów jest ciekawski i chętnie by się zaprzyjaźnił, zwłaszcza z suczka.
Na obcych ludzi nie zwraca uwagi, ewentualnie czasem próbuje powąchać, a jak ktoś chce go pogłaskać to jest bardzo zadowolony.
Nie ma z nim żadnego problemu u weterynarza, ani podczas jazdy samochodem.
Tytan jest bardzo przyjazny, towarzyski, kontaktowy i uroczy, a co najważniejsze jest bardzo dobrze ułożony, zna podstawowe komendy i się słucha.
Ale nawet ten psi ideał ma dwie małe wady, choć w porównaniu z tyloma zaletami to nic.
A mianowicie - kopie w ogródku i ciągnie na smyczy.
Ale któż z nas nie lubi wyzwań? Zresztą trochę gimnastyki jeszcze nikomu nie zaszkodziło.
tel.
Brak perspektyw, krzyki, wrzaski, alkohol lał się strumieniami…
On był, jedzenia - NIE...
I tak mijały dni, tygodnie, miesiące…
Az nadszedł TEN dzień…
Dzień wyzwolenia, dzień nowego życia...
PRAWDZIWEGO życia...
Tak można w olbrzymim skrócie opisać historię wspaniałego psa i jego heroicznej walki o życie...Wbrew wszystkiemu i wszystkim.
Tytan dzięki osobie o wielkim sercu dostał szansę. Ona go uratowała i dała mu bezpieczny dom tymczasowy, gdzie nauczył się znów kochać całym sobą.
Tytan jest bardzo radosny, pogodny, żywiołowy, lubi biegać i aportować.
Uwielbia Człowieka i chętnie podaje mu łapkę oraz często liże, gdzie się da.
Jest mądry i uroczo przekrzywia główkę gdy się do niego mówi, usilnie próbując zrozumieć sens słów.
W domu jest bardzo grzeczny, niczego nie niszczy, nie pcha się na łóżko, nie załatwia, po prostu sobie śpi, albo ewentualnie chodzi za opiekunką krok w krok.
Na spacerze jak zobaczy kota to ma odruch, żeby go gonić, ale w domu nie zwraca na koty uwagi.
W stosunku do psów jest ciekawski i chętnie by się zaprzyjaźnił, zwłaszcza z suczka.
Na obcych ludzi nie zwraca uwagi, ewentualnie czasem próbuje powąchać, a jak ktoś chce go pogłaskać to jest bardzo zadowolony.
Nie ma z nim żadnego problemu u weterynarza, ani podczas jazdy samochodem.
Tytan jest bardzo przyjazny, towarzyski, kontaktowy i uroczy, a co najważniejsze jest bardzo dobrze ułożony, zna podstawowe komendy i się słucha.
Ale nawet ten psi ideał ma dwie małe wady, choć w porównaniu z tyloma zaletami to nic.
A mianowicie - kopie w ogródku i ciągnie na smyczy.
Ale któż z nas nie lubi wyzwań? Zresztą trochę gimnastyki jeszcze nikomu nie zaszkodziło.
tel.
- Wyświetlenia 15
Komentarze
Brak komentarzy
Dodaj komentarz
Dodaj komentarz