Bigos – czeka na prawdziwy dom

Bigos ma białaczkę a, po przebytym niegdyś kocim katarze, jego oczy nie widzą doskonale. Ale to chyba nie wyrok, prawda? Bigos to bardzo kontaktowy i pogodny kot. Chętnie pobawi się też wędką, czy papierową kulką. I oczywiście zawsze z radością potowarzyszy w codziennych czynnościach. Nie sposób Bigosa nie polubić – skradnie każde serce:-)

Jednak Bigos jest kotem chorym na wirus białaczki. Przyszły opiekun będzie więc musiał dbać o jego odporność, by uchronić go przed ewentualnymi infekcjami. Dla ludzi i psów wirus jest bezpieczny i nie należy się go obawiać. Bigos mógłby też zamieszkać z innym kotem chorym na białaczkę, najlepiej równie aktywnym jak on :-) W tej chwili Bigos mieszka sam w fundacyjnej kociarni. Nudzi mu się bardzo i tęskni za towarzystwem. Staramy się, jak możemy, ale nasza kociarnia to nigdy nie będzie prawdziwy dom… A właśnie taki Bigosowi bardzo by się przydał, choćby tymczasowy.

Wierzymy, że jest gdzieś ten wyjątkowy Ktoś i będziemy razem z Bigosem na Niego czekać… Czy znajdzie się człowiek, który pokocha tego cudownego kota? Pomimo jego choroby, a może właśnie dlatego? Mocno w to wierzymy…

Bigos ma ok 2 lat, jest odrobaczony, zaszczepiony i wykastrowany.

Kontakt w sprawie adopcji – Marta: