Na wiadomość, że pod balami drewna przymieszkała sunia z dwójką dzieciaków zbulwersowała dziewczyn. Po przeprowadzonej akcji ratowniczej sunia matka okazała sie być nie sunią, a uroczym młodym psiakiem, który wraz z dwoma siostrzyczkami został wyrzucony pod schroniskiem w Kożuszkach. Chude szczeniaki nikogo nie zainteresowały, aż trafiły na pana Pawła M., który to i zaczął razem z żoną pieski dokarmiać z dobroci serca i szukać dla nich pomocy. Pełzając pod balami drewna Marta z wolontariuszkami uratowała całą trójkę. Zuber waży 9,2 kilo. Psiak jest milusiński przytulasty. Już uwierzył, że nic złego mu się już nie przydarzy. Odrobaczony, odpchlony, zaszczepiony, zachipowany i wykastrowany. Do adopcji tylko do bezpiecznego odpowiedzialnego domku. Obowiązuje procedura adopcyjna. tel. kont. MARTA